TEMATYKA NA MIESIĄC WRZESIEŃ
1. Zwierzęta jesienią.
2. Pogoda w kratkę.
3. Zdrowie na talerzu.
4. Bajkostwory i potwory.
Jesienny spacer
sł. Agnieszka Filipkowska, muz. Aleksandra Chmielewska
Ref: Jak dobrze spacerować
po parku, czy po lesie.
Gdy liście kolorowe
nam mówią, że już jesień
Aparat mam gotowy,
by zacząć w każdej chwili
fotograficzne łowy
i spacer nam umilić.
Słyszysz? Dzięcioł w drzewo puka.
W dali pohukuje sowa.
Rudy lis jedzenia szuka
i w zarośla już się chowa.
Ref; jak dobrze spacerować……
Gdy przez las idziemy w ciszy,
to i wilk zawyje może.
Szary zając go usłyszy
szybko schowa się w swej norze.
Ref; Jak dobrze spacerować……
Popatrz tam, wiewiórka ruda
macha nam puszystą kitą.
Do swej dziupli znosi cuda!
Ma spiżarnię znakomitą
Ref; Jak dobrze spacerować……
Jeż kolczasty w gęstej trawie
tupta wolno do kryjówki.
i choć go nie widać prawie,
uciekają przed nim mrówki.
Ref; Jak dobrze spacerować……
Planszówki- wiersz M. Rusinka i K. Huzar-Czub
TATA
Wokół stołu rodzina zasiada
Gry planszowe są świetne, gdy pada!
Piramidę układam już z pudeł,
gry planszowe są dobre na nudę!
„Pamiętajcie- odzywam się czule-
o wygraną nie chodzi w ogóle.
Najważniejsza jest FRAJDA z udziału!”
Wielką planszę rozkładam pomału,
wodzę wzrokiem od twarzy do twarzy….
Może cud się tym razem wydarzy?
Może ktoś komuś wreszcie da fory?
Może chęci zabraknie na spory?
Lecz choć milczy uprzejmie rodzina,
będzie ciężko. Poznaję po minach.
Gdy zwycięstwa poczują zew dziki,
będą fochy, pretensje i krzyki.
To nie mama, nie dzieci są wcale,
tylko groźni, zaciekli RYWALE!
No a z żądzą wygranej tak bywa,
Że okropnie jest wręcz zaraźliwa…
OLA:
„ATMOSFERA się liczy!’- grzmi tata,
Ogrywając mnie, mamę i brata.
Witaminki, witaminki- PIOSENKA
Sł. Andrzej Grabowski, muz. Krzysztof Marzec
Spójrzcie na Jasia, co za chudzina,
Słaby, mizerny, ponura mina.
A inni chłopcy silni jak słonie
Każdy gra w piłkę lepiej niż Boniek.
Dlaczego Jasio wciąż mizernieje?
Bo to głuptasek i witamin nie je!
Ref: Witaminki, witaminki.
Dla chłopczyka i dziewczynki.
Wszyscy mamy dziarskie minki,
Bo zjadamy witaminki.
Wiśnie i śliwki, ruda marchewka,
Gruszka, pietruszka i kalarepka.
Kwaśne porzeczki, słodkie maliny.
To wszystko właśnie są witaminy.
Kto chce być silny i zdrowy jak ryba
Musi owoce jeść i warzywa.
Ref: Witaminki, witaminki…….
Smok Teofil Kalacenty
Wiersz Anna Wierzchucka
smok Teofil Kalcenty
był zielony i nadęty
zionął ogniem nawet w lato
i nikt go nie lubił za to
raz Teofil złapał grypę
i miał bardzo brzydką chrypę
krztusił się i ogniem pluł
aż tym kaszlem zrobił dół
wpadł do dołu i zapłakał
– jakaż ciężka dola taka
bo kto mi pomoże teraz
gdy niegrzeczny byłem nieraz
i zaszlochał tak donośnie
że aż spadły igły sośnie
popękała ziemia wokół
i już jesteś wolny smoku
szybko wyłaź z tej pułapki
otrzyj łzy i wytrzep łapki
smok Teofil Kalacenty
jest zielony uśmiechnięty
ma przyjaciół w całym świecie
już nie zionie ogniem w lecie